Polityka - Czechy Vlevo dole

2025.05.28 – Plaga czeskiej edukacji?

W najnowszym odcinku podcastu „Vlevo dole”, Lucie Stuchlíková i Václav Dolejší przyglądają się obietnicom wyborczym czeskich partii politycznych dotyczącym systemu edukacji. Partie prześcigają się w górnolotnych hasłach o kluczowej roli wysokiej jakości kształcenia dla przyszłości kraju, jednak co konkretnie proponują?

Zaskakująco, główne ugrupowania polityczne wykazują szeroką zgodę co do tzw. „Strategii 2030+”, która zakłada dwa główne cele: rozwój kompetencji potrzebnych do aktywnego życia obywatelskiego, zawodowego i osobistego oraz zmniejszenie nierówności w dostępie do jakościowej edukacji.

Lucie Stuchlíková zwraca uwagę, że kluczowa dla realizacji tych założeń będzie silna pozycja przyszłego ministra edukacji. Nauczyciele największe nadzieje wiążą z Robertem Plagą (kandydatem ANO), choć pozostaje niepewność, na ile pozwoliłby mu ewentualny premier Andrej Babiš. Problemem jest też duża rotacja na tym stanowisku – w ciągu ostatnich 15 lat Czechy miały aż trzynastu ministrów edukacji. Eksperci z organizacji pozarządowych podkreślają, że jeszcze ważniejsi od ministra są dyrektorzy szkół i nauczyciele, apelując o systemy rozwoju zawodowego i inwestycje w kształcenie kadr pedagogicznych.

Václav Dolejší wskazuje na fragmentację systemu jako główną przeszkodę w jego rozwoju. Gminy odpowiadają za szkoły podstawowe, a regiony za średnie, jednak mało kto skupia się na jakości kształcenia – większą uwagę przywiązuje się do remontów infrastruktury (np. wymiany parkietów w salach gimnastycznych czy ocieplania budynków). W Czechach istnieje 6900 szkół podstawowych i przedszkoli, z czego jedna czwarta to małe placówki (poniżej 50 uczniów), borykające się z przeciążeniem dyrektorów biurokracją.