Odcinek podcastu „Vinohradská 12” analizuje zapowiedziane na czwartek (dzień emisji podcastu) rozmowy pokojowe między Ukrainą a Rosją, które mają odbyć się w Turcji (prawdopodobnie w Stambule). Inicjatorem bezpośrednich rozmów był Władimir Putin, jednak jego osobisty udział jest mało prawdopodobny, mimo że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że będzie na niego czekał i chce negocjować wyłącznie z nim.
Gościem podcastu jest analityk ds. bezpieczeństwa Jakub Drmola z Uniwersytetu Masaryka w Brnie. Uważa on, że propozycja Putina była prawdopodobnie zagrywką taktyczną, mającą na celu postawienie Ukrainy w trudnej sytuacji, a sam Putin nie zamierzał osobiście uczestniczyć w spotkaniu. Rosję ma reprezentować doradca Putina, Władimir Medinski. Ze strony amerykańskiej w Stambule spodziewany jest sekretarz stanu Marco Rubio (jak podano w podcaście) oraz inni negocjatorzy, jednak prezydent Donald Trump nie weźmie udziału w rozmowach, zwłaszcza w obliczu nieobecności Putina.
Jakub Drmola ocenia, że głównym celem Zełenskiego jest przekonanie administracji Trumpa, że to Rosja blokuje proces pokojowy. Ukraina prawdopodobnie będzie nalegać na natychmiastowe, bezwarunkowe 30-dniowe zawieszenie broni jako warunek dalszych negocjacji. Z kolei Rosja oczekuje utrzymania swoich maksymalistycznych żądań, w tym uznania aneksji czterech ukraińskich obwodów. Analityk jest sceptyczny co do możliwości osiągnięcia przełomu podczas tych rozmów, ponieważ stanowiska obu stron są nadal zbyt rozbieżne.
Podcast porusza również rolę Turcji jako gospodarza i mediatora, choć większy wpływ na przebieg negocjacji przypisuje się Stanom Zjednoczonym. Dyskutowana jest także niedawna umowa amerykańsko-ukraińska dotycząca minerałów, która mogła zwiększyć zaangażowanie USA w konflikt z perspektywy interesów ekonomicznych, co jest istotne dla prezydenta Trumpa